Staw - jak „Morskie Oko” - lęborskiego dekoratora! To fakt!

Na końcu miasta!

W dość odludnym miejscu,  w Lęborku, zaraz przy Sanepidzie – zmieniają się okolice słynnego Stawu. Z jednej strony na słupie – dość duże gniazdo bocianie -  przywołuje wspomnienia o Rodzinie i dzieciach, z drugiej strony -  nowe osiedle bloków -  z nowoczesnymi rozwiązaniami, a z trzeciej – staw. To przy nim zachodzą obecnie wspaniałe zmiany.

Uporządkowana:

-  ziemia, nowe drzewka, domki dla ptaków i ogólne pozytywne wrażenia – zmuszają do postawienia – 6+ za  realizacje projektu wspomagającego miejski wypoczynek i wędkarstwo.

Na końcu najspokojniej!

Szybkie tempo życia wymusza korzystanie z telefonów komórkowych, laptopów, przemieszczania się samochodami z jednego miejsca w  zupełnie inne, aby po pracy i obowiązkach wymarzyć sobie cichy zakątek w pobliżu terenów zielonych i wody. Właśnie, dlatego do tego urokliwego stawu, gdzie w wakacje przybywają wędkarze, warto się wybrać rodzinnie, aby  piknikowo odpocząć i spojrzeć na jakość życia z zupełnie nietypowej strony. Proces zagospodarowania tej  ziemi przyczynia się  bowiem  do podniesienia funkcji lęborskiego relaksu i pokazania nowej propozycji zagospodarowania terenu.

Zobacz zdjęcia!

Sylwia Skroś