Droga JAKUBOWA i lęborskie znaki?

W mieście!

Droga – to odcinek, trasa, podłoże, materiał budowlany, ślady ludzkich stóp, wygodne buty, artystyczny plecak, bidon z wodą, notatnik, książeczka z modlitwami, lęborski PASZPORT – i dobrze wyznaczony cel.

Dlatego … przed wakacjami

Zastanawiasz się, co w XXI wieku pokazują pielgrzymi, którzy wybierają nasze miasto, jako 1 strategiczny punkt odniesienia do popularnego Camino de Santiago? Lębork – z potencjalnym klimatem, kościół – czyli sanktuarium, ludzi, bliskość do morza Bałtyckiego, dom parafialny, czy miejsce warte każdej podróży do Hiszpanii.

Na naszym lokalnym szlaku pojawiają się wymowne znaki: tabliczki z nazwami wybranych miejscowości, drogowskazy, muszle, słupki, Jakubowe symbole i charakterystyczne informacje o mieście wyszczególnionym w dobie powszechnego powrotu do pielgrzymowania.

Bo…

Kiedy współczesny świat wypełniają social media, strony WWW – wtedy i Lębork żyje w sporej ilości mediów. A miasto – zwiększa własny potencjał.

Droga – prowadzi do licznych obserwacji – tego co dzieje się w ludzkich umysłach, nawróceniach, przekonaniach, przewartościowaniach, a tym, co wizualizuje nasze miasto.

Dlatego, jako symbol społecznej odwagi liczą się znaki – te małe i i te duże.

Wyjdź zatem na spacer – i zobacz, w centrum Lęborka – pojawia się droga – do Jakuba.

Jak wygląda wartość pielgrzymowania?

1. Od punktu X do Lęborka – promuje przekonania.
2. Nadaje znaczenia dla wiary.
3. Dąży do pokazania istoty wartej uznania.
4. Uczy szacunku do religii, osobistych przemyśleń i poznawania Boga, jako stwórcy całego świata.
5. Pokazuje nasze miasto – z innej podróżniczej strony.

Czy w XXI wieku – Santiago de Compostela – to także droga wiodąca przez to miasto?

Sylwia Skroś