Rynek w Lęborku!
Codzienność. Wielki wir. Zakupy. Praca. Relaks. Czy w tym wszystkim nadal wybierasz nasze lokalne sklepy? Spora ilość samochodów powoduje, że przemieszczasz się w okolice sieci sprzedażowych, które oferują 100 różnych produktów. Ale inne grono osób decyduje się na zakupy zaraz przy Kupcu, na pobliskim rynku. Dlatego sondujemy – czy zdrowe jedzenie i polskie warzywa – to coś więcej niż zachodnie marki? Chyba – tak. Z przyzwyczajenia, z możliwościami rozmów, z przejścia się na spacer – znawcy dobrych towarów upatrują u lokalnych sprzedawców nowe warunki zakupowe. Bo i zapach jabłek, świeżość mleka oraz taniość ubrań - powodują, że ta opcja zwycięża z siłą supermarketów.
Lokalna solidarność!
Czy centralne miejsce w Lęborku także decyduje o wyborze produktów? Pewnie – tak. Bliskość do ulicy Staromiejskiej, klimatycznego deptaka, przystanku autobusowego, parkingu – to dobre wyznaczniki do wyboru idealnego toru dla zakupów. Większość przemieszczających się lęborczan opowiada, że to właśnie na pieszo pokonuje każdy taki odcinek. Z siatkami przemieszcza się przez pobliski park i do domu. Za rynkiem przemawia, więc u nich tradycja, przyzwyczajenie i niskie ceny, które - przy ograniczonym budżecie domowym - zawsze odgrywają zasadnicze znaczenie. Dlatego – wybieraj mądrze?
Sylwia Skroś
Bądź na bieżąco, polub nas na Facebook.com