W mieście!
Deszcz dotyka szklanego ekranu
Brak słońca przywołuje zimę
Ale o takim sennym poranku
Tylko kawa ratuje bycie
Dlatego krople lęborskiej wody
To znaki postawione na blacie
Tu wrzątek tak trawnik
Wszystko w zielonym zachwycie
*
Cisza najbardziej przenika
Ludzkie umysły
Cisza dotyka fragmentów książek
Poukładanych na stole
Cisza bawi się w duszy
Podczas konstrukcji w odbiorze
Cisza to delikatny motyw zdobniczy
Który przenika myśli
Cisza to ścieżka dostępu
Do słów zapisanych na czarnej tablicy
*
Na zielonych łąkach zrywam bukiety małych kwiatów
Patrzę na sarny podskakujące w biegu
Odkrywam wartość lęborskiej przyrody
Zatrzymuję chwile w aparacie cyfrowym
Ale kiedy poranek wymaga planów
Wtedy notuję rozkłady godzin
Bo czas miejsce i wydarzenia
To moje oryginalne ramy
*
Sylwia Skroś
Bądź na bieżąco, polub nas na Facebook.com