Tajemnica sukcesu projektantki mody. Muza na wieki.

W komnacie mody!

Zamykam oczy i nagle znajduję się w przyciemnionym pomieszczeniu. Dotykam miękkiego aksamitu. Oglądam porcelanowe zwierzęta, kolorowe tapety przyrodnicze i papier z książkami umieszczonymi na sekretarzyku. Tu jeszcze ślad prawdziwego pióra odciska się na drewnie. Gdzie jestem? W bibliotece? Nie w domu najpopularniejszej projektantki mody. Książka biograficzna, którą trzymam w dłoniach, to moja 2 pozycja z tego zakresu. Ale chyba teraz w tej wersji bardziej opisowa i zmysłowa, bardziej realna. Sukces kobiety z sierocińca, perypetie miłosne i ogromna sława. To dawka ukochanych emocji, ale także sekret i sposób na przetrwanie z pisarzami i ludźmi poszukującymi sensacji.

Ona z pierwszych stron gazet!

Oto bogini mody opowiada i wprowadza w obieg wymyślone historie. Dla zabawy codziennie zmienia datę własnych urodzin. Na pytanie dziennikarki odpowiada, że dzisiaj ma np. 100 lat, a potem 70, 80, 60….to zależy kto zadaje , to strategiczne pytanie. Bogate wyposażenie wnętrza, przepych, luksus, jak na tamte czasy, sklep z małą czarną, korale, i ona – jako muza z promocją na cały świat. Kobieta sukcesu – ma swój sposób na wszystko. Co robi?  Podobnie do projektów, gdzie w grę wchodzi bogata wyobraźnia, tworzy historie życia. Trudno zatem spisać jej życiorys, bo każda osoba, która ją zna opowiada coś innego ( wyimaginowanego). I ta mądrość przechodzi do historii.

Sława i luksus!

Od ubóstwa do bogactwa. Oto wyjątkowo uzdolniona bogini mody, o której wskazówki zabiją się wszystkie kobiety na całym świecie, podbija serca mężczyzn. Im ufa i z nimi dyskutuje o poważnych biznesowych sprawach. Podróżuje. Kocha. Smakuje uroków wyjątkowych posiadłości.   Drwi z naiwności poszukiwaczy sensacji. Drwi z plotek. Jest jednak mądra. Opowiada sztuczne twory o sobie, a następnie zapala lampkę w sypialni i oddaje się pasji projektowania, czytania książek i bycia obok całego wielkiego zamieszania. Fani podziwiają jej spokój, opanowanie, wyciszony wyraz twarzy, powagę, styl – którego nie da się podrobić i oczywiście wielki talent. Oto prostota wybija się w Paryżu, oto ludzkość poznaje jej perfum. Oto ona na powierzchni – zimna, prywatnie boska i czuła z licznymi delikatnymi pomysłami, ba nawet zmysłowa, oryginalna i wymowna. Mężczyźni pragną jej towarzyszyć na pokazach mody, a ona zachowuje przy nich kamienną twarz.  A potem, w prywatnych pomieszczeniach, dyskutuje z nimi i przekazuje informacje o schodach do sukcesu. Tylko wybrani ludzie przekraczają drzwi do stylowych  apartamentów, gdzie potrafi uszyć coś przebojowego, klasycznego, ubrać osoby  „od głów do stóp” i przekazać wskazówki, co do zachowania mocnego stylu.

Ona….

Kto? Jaka? Gdzie? Tajemnicza. I to fascynuje jej mężczyzn. Oni pragną , bowiem okruszków jej mądrości, oni pragną posiedzieć z nią w całkowitej ciszy. Bo słowa znaczą tyle , co moda…. Porusza więc   wszystkie  zmysły. Zapala lampkę w sypialni. Przegląda projekty, rysuje, szyje, marzy, widzi, to czego inni nie widzą, kreuje, zarządza, dba o siebie, wierzy w markę, drogę do sukcesu, a jednak zaszywa się w domu, aby następnie przemieszczać się po luksusowych posiadłościach, bo…..taka bywa  - prawdziwa muza.

Wymyśla samą siebie.

 Sylwia Skroś – książka o życiu projektantki mody.