„Ta karczma – Rzym się nazywa” – moja miła!

W mądrych książkach!

To, że bohater rozwiązywał wszystkie diabelskie troski podają mądre książki. Ale fakt, że „wszystkie drogi prowadzą  Cię do Rzymu” – znają nawet dzieci. Gdy od Sianowa wydłuża się droga, a na skarpie widać pochylone lasy i  cudowne jeziora, to czas wycina z życia 1 godzinę i sprawia, że obowiązują nowe zasady na specjalnej - polnej ścieżce. Oto stare chałupy, drewniane krzyże, kapliczki z figurkami, a także włoskie widoki na prawdziwą przepaść, powodują, że tylko odważni są w stanie przekroczyć granice wyznaczone przez tabliczkę - Roma.

W drodze!

Jezioro Osuszyno przyciąga  uwagę. Zatrzymuje Cię na moment w okolicach wycieczki do Rzymu, podczas której autokar gwałtowanie zwalnia i kierowca pozwala wykonać pamiątkowe zdjęcia. Jednak na Kaszubach – trasa ekstremalna  - wzbudza sporo pytań. Czy masz odwagę spojrzeć w dół? Czy masz odwagę zatrzymać się na szczycie? Czy masz odwagę wyruszyć w góry? Czy wierzysz, że w Rzymie…..czas szybko i miło Ci upłynie? Chyba – tak.

W Rzymie!

Pojezierze Kaszubskie przyciąga śmiałków, którzy nie wiedzą, co spotka ich za chwilę, ale za to takich, którzy pragną zatrzymać się w Rzymie. On i Ona poszukują, więc karczmy, w której tak wiele się dzieje. I oto na drodze pojawia się lokal, rozjaśniony niesamowitym widokiem na lasy, pola, jeziora i pomost.  

Bo w Rzymie -  życie intensywnie płynie….

Sylwia Skroś