I kiedy korzystasz z WI-FI?

W zasięgu ręki!

Życie – to układanka  z klocków. To z nich powstają zamki, domy, mosty, a my -  tworzymy nową przestrzeń dla osobistego rozwoju. Zanim jednak zdecydujemy się na konkretne kroki, podpieramy się nowinkami internetowymi. Zanim wyruszymy w drogę -  już w komórce sprawdzamy rozkład jazdy pociągów. Zanim przemieścimy się po mieście – poszukujemy wskazówek turystycznych. Na przyjemności pozostaje więc tylko kilka % naszego cennego czasu. Trudno jest jednak wyobrazić sobie obecne życie – bez  wiedzy zgromadzonej w małym elektronicznym urządzeniu, które prowadzi nas po encyklopediach, słownikach, szlakach i wszystkich dziedzinach naukowych.

Jak się przygotowaliśmy do nowinek telekomunikacyjnych?

Trzeba przyznać, że  Lębork wyciąga pomocną dłoń dla użytkowników sieci. Miejsc, w których bezpłatnie korzystamy z Internetu - stale przybywa. Taki poziom zaspokajania technologicznego wpływa , bowiem na kształt i poziom ludzkiego życia. Żyjemy szybko. Żyjemy dynamicznie. Żyjemy elektronicznie.

Czy to źle?

- Nie.

Tylko ten – kto zatrzymuje się w jednym miejscu -  wyskakuje z możliwości rozwoju. Maleńkie urządzenie komórkowe, które, sprawdzamy zaraz o poranku, zastępuje  słynne centrale  telekomunikacyjne. Stale jest przy nas. Powoduje, że informacje i komunikaty docierają z szybkością samolotu wzbijającego się do nieba. Młode pokolenie nazywane komórkowym z  wielką radością uczy więc  swoje babcie i dziadków umiejętności korzystania z tego urządzenia. Spotyka się z pozytywnymi reakcjami. I właśnie, dlatego wszystkie punkty darmowego WI-FI są w cenie.

Na Placu!

Największa reklama  Internetu odbywa się w sercu naszego Lęborka – na Placu Pokoju. Ustawione w tym miejscu  drewniane ławki umożliwiają odpoczynek i uruchomienie komórek. Lęborczanie oraz turyści zadowoleni z takiego faktu przesiadują przy kolorowej fontannie i sprawdzają różne informacje. A to wszystko wpływa na komfort ludzkiego życia. Innym, dość uczęszczanym punktem komunikacyjnym, jest lęborski – Dworzec. To tam za darmo podłączysz się do sieci.

 Wirtualna podróż  -  przypomina zatem  najlepsze hotspoty.

Sylwia Skroś