Bez końca jestem
W scenariuszu głównie wykorzystano teksty Marii Dębowskiej z Kartuz, zdobywczyni I miejsca w prozie za esej "Zadaniem każdego człowieka jest być twórcą własnego życia".
Wieczór poezji ukazał życie jako teatr, w którym gramy nie zawsze piękne role. To zakłamanie, obłudę i sztuczne pozy, jakie przybieramy, symbolizują dwaj mimowie. Piękno zaś dziewczyna z kwiatami.
Sylwia Skroś
foto: Piotr Deyna
Bądź na bieżąco, polub nas na Facebook.com