Jak stary PRL wdziera się do naszych domów?
Za czasów PRL-u słynne mądre hasła życiowe dotyczące gospodyń domowych, mężów, aforyzmów, wydawały się śmieszne i nieżyciowe. Ale moda na te dawne pamiętne czasy z Towarzyszami i Towarzyszkami w kołach zainteresowań powraca. Dzieje się tak , głównie przy pomocy różnych zabawek, przedmiotów, które wówczas były na kartki albo krążyły w „Pewexach”, a dziś wypełniają wnętrza domów.
Słynne kartki na cukier to bowiem hit na facebooku, taki sam , jak guma do żucia, dawny stylowy wózek, zapalniczka, torba z hasłami, a także – bardzo popularna makatka. Cena tego jednego wyrobu waha się w sklepach od 100- 150 zł za sztukę. I nie myślcie sobie, że chętnych na nią brakuje.
Hasła z PRL-u:
- „Społem, ale się nie wyspołem”
- „Nie samym chlebem żyje Człowiek”
- „Bistro Mama”
-„Twarde zasady miękkie serce”
-„Jak żona gotuje to mężowi smakuje”
-„U Babci i Dziadka obowiązuje dokładka”
- „Coś Ty zrobił dla realizacji planu?”
-„Czego grzecznie pytam?”
-„Żadnej pracy się nie boję”!
- to główne źródło sukcesu.
Współczesne feministki czerpią radość z dawnych mądrości życiowych, dokonują zakupów tzw. reliktów, spod drugiej ręki, z targów staroci i sklepów specjalistycznych. Towar z PRL- u to już nie tylko element dekoracyjny w kuchni czy pokoju ,ale styl rozpowszechniany przez współczesną modę na typowo wiejskie klimaty. Zgromadzenie takich makatek, kubków, toreb i innych przedmiotów to wyczyn, z którym warto jest się zmierzyć.
Bo przecież od wieków jest wiadomo, że:
- Pani ekspedientka nie przyjęła mojej karki, była niemiła, nieuprzejma, robiła sobie przerwy na śniadanie, miała brudny fartuch, starą ścierkę, obsługiwała poza kolejnością, a najlepsze rzeczy odkładała pod ladę. – „Księga skarg i zażaleń”.
A pod ladą było to co na naszych zdjęciach:
„Rzeczy niemożliwe robimy od ręki” – Twój PRL - czyli - Fajrant w FM
Bądź na bieżąco, polub nas na Facebook.com