Od nitki do telefonu? Dlaczego uwielbiamy ze sobą rozmawiać?

 Od nitki do telefonu? Dlaczego uwielbiamy  ze sobą rozmawiać?

W kierunku komórek!

Z łezką w oku wspominamy dziecięce zabawy, gdy kubki i sznurki udawały pierwsze łącza telekomunikacyjne. Ale inaczej podchodzimy obecnie do staroci, a konkretnie dawnych aparatów telefonicznych. Ich urok i czar nadal napędza rynek, a pasjonatów zaprasza do przekroczenia progów w galeriach sztuki.

Z szybkością telefonu!

Wszyscy uwielbiamy długie rozmowy przez telefon. Ale czy wiesz, że to kobiety miały decydujący głos w tej sprawie? To właśnie ich pomysł na utrzymanie kontaktów rodzinnych sprawił, że Aleksander Bella i Antonio Meucci stworzyli urządzenia tak bardzo popularne w XXI wieku.

Z telekomunikacyjnymi nowościami!

Telekomunikacja, która cieszyła się łączeniem ludzi z całego świata stale przyspieszała tempa, aż wreszcie w dobie informatyzacji zaproponowała nam małe urządzenia w postaci komórek. Kto zatem jest w stanie obyć się bez takiego modelu telefonu? Chyba nikt. Szybki kontakt wzmocniony przekazem internetowym to obecnie podstawa do każdej pracy.

Do klawiatury!

Od tarczy do klawiatury wzmacniał się natychmiastowy przekaz, pojawiały się sms-y, mms-y, filmiki i strony WWW. To co dla starszych pokoleń wydawało się wymysłem reżyserskim, obecnie zaistniało na rynku sieci komórkowych.

I właśnie, dlatego prezentujemy dziś aparat telefoniczny, który zasługuje na uwagę Czytelników. To dzięki jego mocy nawiązywano dawnej  kontakty z innymi państwami. Tylko czy teraz zmieści się on w kieszeni naszego ciepłego płaszcza, czy raczej wart jest postawiania go na regale i wykręcenia numeru do  - lęborskiego  SZCZĘŚCIA?

Sylwia Skroś